Witaj. Znalazłeś/łaś się na forum www.angell.pun.pl . Całe forum objęte jest prawami autorskimi.
Wstaję patzre na zegarek...
-Ja już muszę lecieć...
Offline
-Oki-mówię i wstaje i idę z tąd...
Offline
Przychodze tutaj z Negro
Offline
Przychodzę z anai i zwierzakami
Offline
Słoneczko świeci, niebo jest błękitne i tylko białe chmurki wędrują po nim, na łące jest ślicznie kolorowo ^^ Piękna przyroda!
Śmieje sie i kołuje na kwiatach z uniesioną głową
Offline
Patrzę na słońce ... dobrze że nie czuje gorąca...
Offline
Robie to co robiłam, czyli kołuje sie z uniesioną głową i śmieje sie. Po dłuższej chwili siadam między kwiatami i patrze na nie.
Offline
Anai robi ci się gorąco
Ja sobie rozwijam skrzydła i unoszę się na nich...
Offline
Kłade sie na kwiatach i mówie tak, żebyś usłyszał
- Negro prosze przestań i tak jest gorąco
Offline
-Przecież ja nic nie robię...
Dalej Anai robi się gorąco...
Offline
- To nie wiem czemu jest tak gorąco
Mówie cicho. Jest tak gorąco że nie mam siły. Teraz można mnie porównać do kwiatka na słońcu, bez wody
Offline
Przestaje...Patrzę na Anai wyczerpaną...
-nic ci nie jest podlatuje do niej ...
Offline
- Nie
Mówie cicho i podpieram sie rękami z tyłu, przybierając pozycje siedzącą.
Offline
Uśmiehcam się...
oddycham z ulgą...
-to dobrze...
Offline
Upał troche ustępuje. Siadam w troche innej pozycji i zrywam kwiatki z uśmiechem na twarzy
Offline
Siadam obok Anai...
I uśmiecham się...
Offline
Zrywam jednego nie rozwiniętego kwiatka. Uśmiecham sie i przysuwam ręke z nim tak, że Negro ma go tuż przed oczami.
- Zobacz
Mówie cicho i uśmiecham sie. Kwiatek rozwija sie.
Offline